Oj działo się w Nowym Jorku! Oczywiście pierwszy tydzień US Open zapamiętamy przede wszystkim z dyskwalifikacji Novaka Djokovicia i ogólnoświatowej dyskusji jak nierozważnym, aroganckim i pozbawionym rozsądku raptusem jest lider rankingu ATP. No cóż, faktycznie w ostatnich miesiącach szczęścia do podejmowanych decyzji Serb nie ma, ale nikt o zdrowych zmysłach nie może zarzucić mu działania z premedytacją.